Kościół ratowany sercem

Z miłości do zabytków, szczególnie tych ukrytych w małych miejscowościach, szczególnie tego - ukrytego w mojej rodzinnej parafii i przez dziesięciolecia pozostawionego bez remontu, w czerwcu 2017 r. postanowiłam – pro bono - podjąć się pracy na rzecz ratowania małego, wiejskiego kościółka - mówi Elżbieta Wysocka, inicjatorka remontu kościoła w Łowiczku.

Kościółka, o którym pierwsza wzmianka pochodzi z 1325 r. Od 1582 r. kościół posiadał murowaną zakrystię a od 1626 r. również murowaną kaplicę. Pod koniec XVII w. kościół spłonął, pozostały jedynie części murowane. W 1711 r. dziedzic dóbr Łowiczka - Chryzostom Słubicki wybudował nowy kościół, który służy do dzisiaj. Kościół, o którym w opisie konserwatora zabytków widnieje zapis: „Kościół posiada dużą wartość z powodu niewielkiej ilości zachowanych drewnianych budowli sakralnych, pochodzących z pocz. XVIII w.”
- Moją rodzinną parafię pw. Świętego Krzyża w Łowiczku opuściłam wiele lat temu, jednak nadal „mój jest ten kawałek świata”, ale przede wszystkim jest to świat mieszkających tam Parafian (ok. 1000 osób), dla których kościół ma szczególną wartość - mówi Elżbieta Wysocka.
- Kościół, w którym niemal wszyscy parafianie, również ja byli ochrzczeni i przyjmowali wszystkie sakramenty święte.


W czerwcu 2017 r. Elżbieta Wysocka przedstawiła ówczesnemu proboszczowi Krzysztofowi Kaźmierczakowi propozycję pracy na rzecz ratowania kościoła. Jej deklaracja bardzo ucieszyła ks. Proboszcza a Parafianie przyjęli ją brawami i zapewnili o swoim wsparciu.
- Zleciliśmy więc opracowanie kompleksowej dokumentacji konserwatorskiej - mówi Elżbieta Wysocka. - W 2018 r. rozpoczęłam pisanie
wniosków do różnych instytucji o wsparcie finansowe prac remontowych. Pod koniec czerwca 2019 r. na proboszcza parafii Łowiczek powołany został ks. Dawid Drapała, który natychmiast bardzo zaangażował się w proces ratowania kościoła. Od lipca do listopada 2020 r. przeprowadzono I etap – bardzo trudny etap prac remontowych: osuszenie, wzmocnienie ścian fundamentowych i belek leżących na fundamentach będących główną częścią konstrukcji ścian kościoła oraz remont konstrukcji dachu i wymiana jego pokrycia nad prezbiterium i nawą główną (z blachy na gont).
- Wykonanie prac powierzyliśmy doświadczonej w pracach na podobnych zabytkach firmie JARDEJ Radosława Jastrzębskiego stosującej nowe techniki oraz jakościowo najlepsze materiały - mów Elżbieta Wysocka.
Według inicjatorki remontu, największym zaskoczeniem dla firmy był wyjątkowo zły stan kamiennych fundamentów i podwalin, których naprawa wymagała niezwykłych umiejętności „unoszenia” kościółka. Do konserwacji części drewnianych i uzupełniania ubytków zastosowano technologię z wykorzystaniem żywicy.
- Przed nami kolejne, kosztowne etapy remontu, na które szukamy środków finansowych - mówi Elżbieta Wysocka. - Równolegle z pisaniem wniosków do różnych instytucji staramy się popularyzować informacje o kościółku w mediach regionalnych i zachęcać do darowizn.Jeszcze w tym roku zostanie wydana monografia pt. „ „Łowiczek – dzieje wsi, kościoła i parafii pw. Świętego Krzyża” autorstwa
Józefa Nowakowskiego. - Uznaliśmy, że udział w Ogólnopolskim Konkursie „Modernizacja Roku & Budowa XXI w.”, to wielki prestiż i możliwość dotarcia z naszym przekazem do szerokiego grona odbiorców - mówi Elżbieta Wysocka. - Być może znajdą się ludzie, którzy nie zawahają się wesprzeć nas w ratowaniu drewnianej perełki! Uznaliśmy też, że zdecydowanie warto już teraz i w ten sposób promować kościółek, który jest unikalnym obiektem naszego regionu i, co bardzo ważne, jest miejscem kultu religijnego. Poza tym jest to zabytek, który świadczy o polskości, o naszej dbałości o to, co piękne, co nasze w skali małej parafii Łowiczek i jednocześnie w skali narodowego dziedzictwa!


Inwestor: Parafia Rzymsko-Katolicka w Łowiczku
Wykonawca: Jardej Radosław Jastrzębski Kowalewo Pomorskie